- Ekstra wykonanie. Spodziewałam się marniejszej wersji "Wikingów", a tutaj pozytywne zaskoczenie. Super kostiumy, wnętrza, charakteryzacje. Ten świat wciągnął mnie o wiele, wiele szybciej, niż "Wikingowie"
- Ciekawe postacie. Najpierw nie mogłam się przekonać do chłopięcego pięknisia Uhtreda, ale niech im będzie, jest odpowiednio uparty i ambitny. Brida okazała się twardą laską z ciętym językiem. Wodzowie Wikingów super ciekawi. Alfred intryguje i trochę mnie przeraża. Wszyscy jak najbardziej na plus.
- Ciekawe zderzenie intensywnego sposobu życia Wikingów ze średniowieczną, bogobojną Anglią. A w tym wszystkim próbuje się odnaleźć główny bohater: urodzony wśród Sasów, wychowany przez Wikingów.
- Dobra gra aktorska. Nawet epizodyczni bohaterowie zaskakują porządnym warsztatem.
- Mega wartka akcja. W każdym odcinku dzieje się tyle, że nie sposób się nudzić.
- Moje ulubione: dużo wędrówek ze spaniem pod gołym niebem ;). Fajnie oglądać, jak bohaterowie wędrują w dawnych czasach. Koń, las, ognisko :).


Zerknijcie na "The Last Kingdom". Mnie wciągnęło na maksa :).
Jeśli podobał Ci się artykuł, zachęcam do polubienia PatrzJakiFilm na FACEBOOKU, gdzie dzieje się jeszcze więcej ;).
Jeśli podobał Ci się artykuł, zachęcam do polubienia PatrzJakiFilm na FACEBOOKU, gdzie dzieje się jeszcze więcej ;).