sobota, 3 stycznia 2015

"VIKINGS", sezon 1 i 2 (2013 -): Ragnara Lothbroka droga ku sławie

Źródło.
Dlaczego?
Opowieść na podstawie historii, zmieszanej z legendą? Wikingowie? Kanał History? Sprawdzam w ciemno! Po pierwszym sezonie miałam mieszane uczucia, po drugim polecam.


O czym?
Ragnar Lothbrok to wojownik Wikingów, któremu nie wystarcza to, co ma. Wyprawy łupieżcze, organizowane przez jarla, dotykają ciągle tych samym ziem, a Ragnar jest pewien, że istnieją inne krainy i inne bogactwa, które można zdobyć. Ale kto zdecyduje się wypłynąć na nieznane otwarte morze? I czy słowa Ragnara, kwestionujące dotychczasowe decyzje wodza, nie sprowadzą niebezpieczeństwa na jego rodzinę?

Moja opinia.
Pierwszy sezon okropnie mi się dłużył i nie byłam pewna, czy obejrzę go do końca. Drugi bardzo mi się podobał. Sama do końca nie wiem, z czego to wynikało. Może z tego, że przy drugim sezonie było mniej innych seriali do oglądania?


Źródło.
Niezbyt lubię Ragnara. Irytuje mnie jego egoizm i jego głos, jakiś zbyt natchniony i cienki jak na wojownika.
Źródło.
Jeszcze bardziej irytująca (i nudna) postać to chrześcijański zakonnik, teraz niewolnik i kumpel Ragnara, czyli Athelstan (nazywam go Azbestan, bo nigdy nie pamiętam jego imienia :-p). Niby stara się iść za głosem serca i połączyć w swoim sumieniu dwie wielkie religie, ale jak dla mnie po prostu trzyma z tym, z kim w danym momencie bezpieczniej, nawet, jeżeli oznacza to mordowanie ludzi i patrzenie na gwałt zakonnic. 

Ale ludzie dookoła Ragnara są ciekawi. Jego żona, dumna tarczowniczka Lagherta. Jego zazdrosny brat (Trolo)Rollo. Żona Jarla, Siggy, która potrafi dbać o swoje interesy. Wieszcz i oryginał Floki. Zafascynowany rzymską kulturą król Egbert z II sezonu (moja ulubiona postać, a po nim TroloRollo!).
Źródło.


Źródło.
Wykonanie bardzo mi się podoba. Świat przedstawiony nie jest za bardzo podrasowany i to wielki plus. Ragnar mieszka w małym gospodarstwie, osada nie robi wielkiego wrażenia, a dom jarla to po prostu większa od innych chata. I świetnie zrealizowane bitwy! Nie wielkie widowiska, ale realistyczne potyczki kilkudziesięciu ludzi. Intrygi też nie są na skalę światową, ale zamykają się w obrębie kilku osad. A kostiumy i scenografia (i te statki! i te drakkary! - dzięki, quentinho, za poprawienie) odpowiadają za fantastyczny klimat serialu. 

Fabuła maa swoje dłużyzny i wzloty. Jednym z najlepszych momentów jest kara śmierci z drugiego sezonu, ale nie powiem nic więcej, musicie zobaczyć tę pięknie zrealizowaną scenę!

PS dla dziewczyn: w II sezonie częściej pokazują napakowane klaty Wikingów ;-p (niektórzy bardziej imponujący, jak Rollo, niektórzy mniej, jak jarl Borg po prawej ;-p).

Polecam zerknąć na serial. Mnie z czasem wciągnął i teraz czekam niecierpliwie na trzeci sezon.


Jeśli podobał Ci się artykuł, zachęcam do polubienia PatrzJakiFilm na FACEBOOKU, gdzie dzieje się jeszcze więcej ;).

INNE SERIALE:
"Północ, Południe" (2004)
"Jane the Virgin" (2014) - świetna parodia telenoweli
"Outlander (2014) - w pięknej, niebezpiecznej Szkocji
"The Affair" (2014) - dwie wersje jednego romansu
"Masters of sex" (2013)
"Manhattan" (2014)
"The Hollow Crown" (2012)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...