"ZJAWA" (2015/2016)

Bardzo, bardzo czekałam na ten film i jestem pewna, że wielu z Was również, bo trailery zapierały dech w piersiach. Parę słów po seansie:

PIĘKNY
1 - Cudowne krajobrazy, przedstawione w długich, pięknych ujęciach.
2 - OMG, jak oni kręcą sceny walki! Jakby wrzucono nas w sam ich środek, dookoła chaos, krew, śmierć, Indianie nadjeżdżają, strzały śmigają i przez całą scenę czuje się napięcie jak się patrzy! Mistrzowska robota.

STRASZNY
Najlepsza na świecie, mega straszna scena ataku niedźwiedzia! Zwykle w podobnych przypadkach widzimy początek takiego wydarzenia, potem skutki. Tutaj nikt nie oszczędza widza ani bohatera, obserwujemy jego starcie z niedźwiedzicą od początku do końca, to fascynujące i straszne przeżycie. Najlepsza scena filmu, który ma mnóstwo bardzo dobrych scen (pościgi! spadanie z koniem ze skarpy! wow, wow, wow!).

PRZYGNĘBIAJĄCY
Świat taki wrogi, ludzie to sukinsyny, co krok bezsensowne, okrutne morderstwa i wszechobecna, surowa zima, która dobije człowieka, jeśli ludzkie metody zawiodą. A w środku tego Leo, którego dopada nieszczęście za nieszczęściem jak w antycznej greckiej tragedii. Miałam wrażenie, że w tym piekle, które ludzie sobie nawzajem serwują, nikt nie ma szansy być szczęśliwym.

PRZYDŁUGI
Mimo wielkich zalet filmu, trochę mi się dłużył (trwa 2,5 godz). Nawet tych cudownych widoków miałam momentami dość, bo chciałam się wreszcie dowiedzieć, co dalej stanie się z bohaterami!

GRA AKTORSKA
Wszyscy mówią o tym, że Leo powinien dostać wreszcie Oskara. I powinien. Ale mnie bardziej urzekł np. w "Django", niż tu. I on, i Tom Hardy spisali się jak należy, ale spodziewałam się więcej, a ich postacie były jakieś takie... proste? Mściciel i czarny charakter, jak w typowym kinie zemsty. Nie miałam tego wrażenia : "wow, tylko on mógł stworzyć taką kreację Glassa/Fitzgeralda!".

JEDNO WTF?
SPOILER! Dlaczego rudy kapitan pojechał SAM szukać Fitzgeralda?! To musiało się tak skończyć...

PODSUMOWANIE
Czegoś mi zabrakło w tych głównych kreacjach (to chyba wina wygórowanych oczekiwań po tych genialnych trailerach), ale "Zjawa" i tak jest jak najbardziej warta obejrzenia. Świat filmu wciąga w 100%.

Czekam niecierpliwie na Wasze opinie.

Jeśli podobał Ci się artykuł, zachęcam do polubienia PatrzJakiFilm na FACEBOOKU, gdzie dzieje się jeszcze więcej ;).