O czym?
Słoneczne LA. Michelle (Melanie Lynskey) i Brett (Mark Duplass) to małżeństwo z dwójką małych dzieci, którzy mają problemy ze swoim życiem seksualnym. Konkretnie, ona woli masturbację ze spinaczami na sutkach, niż seks z mężem :-p. W dodatku do ich domu wprowadza się właśnie Alex (Steve Zissis), kumpel Bratta, oraz Tina (Amanda Peet), siostra Michelle, którzy wnoszą do domu dodatkowe swoje problemy (i sporo humoru).
2 pierwsze odcinki mi się spodobały. Bohaterowie są bardzo sympatyczni. Bratt trochę ciapowaty (w łóżku też), Michelle nie do końca wie, czego chce (w łóżku też), ale wciąż są drużyną. Alex, niespełniony aktor i poczciwy facet, ma do siebie dużo dystansu. A Tina, siostra Michelle, nie ma oporów, by pokazać biust na czas "3 Missisipi", żeby faceci spełniali jej zachcianki. To mieszanka osobowości, która fajnie się sprawdza na ekranie :). Sceny łóżkowe unikają chamskiego humoru, stawiając na humor sytuacyjny. A bohaterowie (prócz Tiny) nie są hollywoodzko piękni, więc też na plus. I bardzo przyjemna ścieżka dźwiękowa.
Zapowiada się świeży serial komediowy, na który warto rzucić okiem :).
Jeśli podobał Ci się artykuł, zachęcam do polubienia PatrzJakiFilm na FACEBOOKU, gdzie dzieje się jeszcze więcej ;).