czwartek, 3 marca 2016

"BLACK MIRROR" (2011), sezon 1. - o tym, co już się dzieje

Manipulacja. Zniekształcenie. Presja tłumu. 
Media i gadżety, którym pozwalamy opanować nasze życie.

[3 odcinki. Super serial. BEZ SPOILERÓW].


Odc. 1 - HYMN NARODOWY
Zastanawiacie się czasem, do czego bylibyście zdolni w ekstremalnej sytuacji, np. gdyby chodziło o życie/zdrowie Waszych bliskich? Ja się czasem zastanawiam, a 1. odc. "Black Mirror" to spełnienie takich najgorszych fantazji. 

Uwielbiana przez naród dziewczyna zostaje porwana. Porywacz żąda, by w zamian za jej życie premier zrobił coś obrzydliwego. Bez oszustw, na żywo w TV, już za kilka godzin. 
Odcinek trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty. Czas szybko mija, służby specjalne próbują wytropić porywacza, opinia publiczna co chwilę zmienia zdanie, co wpływa na zmianę zdania tych u władzy. W samym środku premier, naciskany na różne sposoby ze wszystkich stron. A naprzeciw my. Obserwujemy to wszystko, zastanawiając się: dlaczego cały lud Londynu śledzi te okropne wydarzenia, nakręcając całą historię? A przecież właśnie robimy to samo. 

Odc.2 - 15 MILIONÓW ZASŁUG

Myślicie, że Wasze zasady są tak silne, że nie ugięlibyście się pod presją innych? Ile z siebie można poświęcić, by zyskać coś innego? I co jest prawdziwe w naszym życiu?

Młody facet, znudzony swoją codziennością. I dziewczyna, która w miejscu, gdzie nawet klamki są sztuczne, odznacza się pogodnością.

Ciekawa wizja przyszłości, jakaś przekonująca. To nie straszny świat, gdzie ludzi przerabia się na parówki, ale naprawdę jak nasz za x lat - praca, zarabianie pieniędzy, żeby się utrzymać i opłacić dostęp do rozrywki, od której próbuje się nas uzależnić, niszczące mózgi programy telewizyjne. To cyber-przyszłość, do jakiej dążymy.
Najpierw pocieszające jest, że nawet w takim świecie facet robi z siebie idiotę na oczach ładnej dziewczyny i ludzie poświęcają wiele, by spełnić swoje marzenia. (A niektórzy koledzy z pracy to wciąż totalne dupki, ale to akurat nie jest pocieszające).
Ale potem wszystko idzie nie tak, jak planowaliśmy. I nadal przygnębiająco wiarygodnie.

Odc.3 - CAŁA TWOJA HISTORIA
Pamiętamy z minionych lat tak niewiele. Zresztą nie można ufać organicznym wspomnieniom - ulegają zniekształceniu pod wpływem czasu czy cudzych sugestii. Ale gdybyśmy mogli nagrywać wszystko co widzimy, od pierwszej chwili życia? Odtwarzać dowolny fragment w dowolnym momencie? Nie chcielibyście móc znów zobaczyć wesołych scen z dzieciństwa, pierwszych randek, pierwszych uśmiechów Waszego dziecka? 

Liam. I jego podejrzenia wobec żony. Nie można ich zignorować, nie można przymknąć oka na uśmiech czy spojrzenie w kierunku innego mężczyzny, jeśli ma to nagrane, może to odtwarzać i analizować w nieskończoność.
Kolejny super odcinek, ukazujący, jak stajemy się niewolnikiem następnego gadżetu. "Ziarno" to nic przymusowego, to coś jak obecnie telefon komórkowy -  prawie wszyscy to mają, w wielu kwestiach ułatwia życie, w dużym stopniu uzależnia nas od siebie. I z czasem zamiast przeżywać teraźniejszość, coraz więcej czasu poświęcamy gadżetowi. Daje nam wiele, zabiera też wiele. Daje nam możliwości i jednocześnie nas ogranicza.

---------------- Dawno nie widziałam czegoś tak dobrego, jak "BLACK MIRROR". Jest dużo fajnych seriali, ale tutaj nie chodzi tylko o ciekawą historię czy atrakcyjne jej ukazanie. Chodzi o zastanowienie się nad kierunkiem, w którym wszyscy zmierzamy. Nad zmianami, które zachodzą za naszą zgodą, bo w pewien sposób czynią nasze życie łatwiejszym i przyjemniejszym. Ale jaką płacimy za to cenę?
Wiem, że niektórzy z Was już widzieli. (Jak wrażenia?). Pozostałym mocno polecam.

O 2 SEZONIE TUTAJ.

Jeśli podobał Ci się artykuł, zachęcam do polubienia PatrzJakiFilm na FACEBOOKU, gdzie dzieje się jeszcze więcej ;).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...