Źródło. |
często pokazuje w filmach swoje przyrodzenie, że powinno mieć ono osobną stronę internetową :-p. Ale niestety nie o tym będzie ten artykuł.
Ewan to utalentowany, wszechstronny aktor, który wydaje mi
się bardzo sympatycznym, pozbawionym snobizmu człowiekiem (na tyle, na ile
można ocenić celebrytę, którego się nigdy nie spotkało ;-p). Ma za sobą bardzo
wiele ról i nie widziałam oczywiście wszystkich, ale proponuję Wam kilka
tytułów, które uważam za warte uwagi:
1. Trainspotting (1996)
Film, którego chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Szkocja i grupa przyjaciół-narkomanów. Szaleństwo i dramat w dobrze dobranych proporcjach oraz przynajmniej 2 niezapomniane sceny: niemowlaka chodzącego po suficie oraz przykrej przygody Spuda w domu jego dziewczyny. Film nie potrzebujący wybuchów i wielkich katastrof, żeby nami dogłębnie wstrząsnąć. Świetna gra aktorska, oryginalny scenariusz i super klimat.
Dodam jako ciekawostkę, że w tym samym roku Ewan zagrał w „The Pillow Book” –
filmie o japońskiej dziewczynie, której erotyczną przyjemność sprawia, gdy ktoś
pięknie pisze po jej skórze (jak możecie się domyślić, McGregor jest tutaj
jednym z jej kochanków-kaligrafów). Bardzo dziwny film, który trudno mi ocenić,
bo nie wiem do końca, czym miał być. Jako erotyk sprawdza się nieźle i to
właśnie jedna z produkcji, gdzie interes Ewana gra znaczącą rolę. To też film,
gdzie pierwszy raz zobaczyłam, jak niewielkich rozmiarów mogą być atuty Azjatów
:-p (ach, wspomnienia). Film wizualnie piękny, ale fabuła mnie nudziła. W
każdym razie, do Waszej wiadomości podaję, że takie coś powstało :).
Źródło. |
2. Perfect Sense (Ostatnia miłość na Ziemi) (2011)
Film, który udowadnia, że opowieść o miłości nie zawsze musi
się toczyć według jednego schematu, nie musi być nudna ani mdła. W pewnym
stopniu przerażający i przygnębiający, bo mamy do czynienia z sytuacją, gdzie
tajemniczy wirus atakuje ludzi, powodując zmiany w zachowaniu i stopniową
utratę wszystkich zmysłów. Objawy mają stałą kolejność, dlatego chory dokładnie
wie, co go czeka, lecz nie może w żaden sposób temu zapobiec i to straszne. W
filmie towarzyszy McGregorowi piękna Eva Green, a ich bohaterowie mimo
rozprzestrzeniającej się wokół nich i w nich choroby, próbują stworzyć między
sobą więź, korzystając z tych zmysłów, których jeszcze im zostały. I porządnie
dramatyczny finał.
3. Begginers (Debiutanci) (2010)
Oprócz Mcgregora, zobaczymy tu dwójkę innych świetnych aktorów:
Christophera Plummera i Melanie Laurent. Plummer gra ojca głównego bohatera,
który będąc już w sędziwym wieku postanawia oznajmić światu, że jest
homoseksualistą . Ta wiadomość sprawia, że Oliver zaczyna wątpić w prawdy,
które dotychczas uważał za pewnik. Niedługo potem, na przyjęciu kostiumowym,
gdzie występuje jako Freud, spotyka śliczną Annę. Czy faktycznie miłość po
trzydziestce, jak sądził wcześniej, to niemożliwa rzecz?
Źródło. |
Może fabuła wydaje Wam się na pierwszy rzut oka banalna, ale
film nie jest. Film proponuje nam wnikliwy obraz relacji międzyludzkich, więzi
rodzinnych, przekonań, które kształtują się pod wpływem zdarzeń, a miłość tutaj
nie została ukazana w sympatyczny sposób.
4. Stay (Zostań) (2005)
O „Stay” pisałam TUTAJ i nadal polecam Wam tę
surrealistyczną mieszankę dramatu i thrillera. McGregor gra tutaj psychiatrę, który próbuje odwieść studenta
sztuki od zamiaru samobójstwa, a towarzyszą mu w filmie Naomi Watts i Ryan Gosling.
Źródło. |
5. Big Fish (Duża Ryba) (2003)
Poznajemy dzieje życia umierającego człowieka na podstawie fantastycznych
historii, które opowiadał o sobie synowi, a McGregor to tutaj nasz bohater za
jego młodych lat. Ile z tego wszystkiego jest prawdą, a ile przechwałkami i bajaniem
starego gawędziarza?
Nietypowy scenariusz i baśniowe dzieło Tima Burtona.
A jakie filmy z Ewanem Wy polecacie?
Jeśli podobał Ci się wpis, zachęcam do polubienia PatrzJakiFilm na FACEBOOKU, gdzie dzieje się jeszcze więcej ;).
Inne zestawienia:
5 animacji, które oglądałam mnóstwo razy
5 serialowych antagonistów godnych uwagi
5 serialowych klasyków, które każdy powinien znać
5 serialowych antagonistów godnych uwagi
5 serialowych klasyków, które każdy powinien znać
Ja Ewana uwielbiam, od zawsze. Polecam trailer nowego filmu (wreszcie ma brodę:D): https://www.youtube.com/watch?v=v6LQzRBDjA0
OdpowiedzUsuńA ze starszych polecam:
"Płytki grób"- świetny film Danny'ego Boyla. Trzyma w napięciu, momentami mnie bawił:).
"Orkiestra"- geniusz. Musisz zobaczyć!
"Moulin Rouge" - jeden z moich ulubionych filmów w ogóle. Ewan tak śpiewa, że włosy na rękach stają mi dęba! Mogłabym to oglądać i oglądać i oglądać.
"Autor widmo" - kurcze, jaki tam jest klimat! A końcówka mnie boli po dziś dzień.
Polecam!:)
Dzięki za propozycje :D. Kolejne filmy do nadrobienia.
Usuń"Moulin Rouge" chociaż pięknie wykonany, nie należy do moich ulubion. Ale ścieżka dźwiękowa rzeczywiście świetna, zwłaszcza, gdy McGregor śpiewa "Roxanne" :).
Taaaaak. I Tom Waits:). W ogóle głos Ewana mógłby mury walić:). Siła!
UsuńPolecam się na przyszłość:).
Z wymienionych tylko "Trainspotting". Absolutnie kultowy dla mnie. Od dialogów ("Choose a life"!), poprzez sceny (The Worst Toilet in Scotland!), na ścieżce dźwiękowej kończąc (hymn "Born Slippy" od Underworld!). I tytuł, której nigdy nie pokazałbym swojej dziewczynie ;D
OdpowiedzUsuńAle największym paradoksem jest, że ten monolog o wyborze życia to jest komentarz o Ewanie. Dla mnie się sprzedał. Wybrał to wszystko, co jego bohater w tym filmie. Końcowy dialog to dalsza kariera Ewana.
"[...] choice of sweaters, family Christmas, indexed pension, tax exemption, clearing gutters, getting by, looking ahead, the day you die''.
Ależ mam ochotę teraz na ponowny seans! ;D
Zawsze jest dobry czas na seans "Trainspotting" :). Ja sobie zgrałam ten film na tel., kiedy szłam do szpitala i musiałam na szybko coś wybrać. Potem dostałam takie łóżko, że ciągle ktoś koło niego przechodził i okazało się, że jest w tym filmie więcej scen nienadających się do pokazywania przypadkowym przechodniom, niż zapamiętałam :-p.
Usuń