Propozycje na dzisiejszy wieczór. Nie udaję, że wszystkie filmy z listy są ambitne, ale to Sylwester, więc na pewno niektórzy szukają czegoś lżejszego. W każdym razie może coś przypadnie Wam do gustu :) (kolejność totalnie przypadkowa, bo dopisywaliśmy, co nam się przypomniało, z tego samego powodu chaos w tytułach polskie/angielskie ;)).
COŚ pozytywnie-ROMANTYCZNEGO:
- About Time!! - spodoba się też chłopakom, świetny Bill Nighty
- Her - piękny i nie typowe melo jak reszta
- Begginers
- Bezpieczna przystań - melo typowe dla dziewczyn
- Kocha, lubi, szanuje - komedia
- Gwiazd naszych wina
- The Vow
- The First Time
- Heaven (G.Ribisi i C.Blanchett)
- Just go with it (Żona na niby) - komedia
- Męsko-damska rzecz - komedia
- This means war - komedia
- A lot like love
- Ogród Luizy
- Słodki listopad - od tego momentu zaczyna się melo
- Kate i Leopold
- P.S.Kocham cię
- One day
- Dom nad jeziorem
- Przed wschodem słońca/ Przed zachodem słońca
- Ruchomy zamek Hauru - animacja studia Ghibli
COŚ SYMPATYCZNEGO:
- też About Time
- Moonrise Kingdom
- Grand Budapest Hotel
- St.Vincent
- Nietykalni
- Poradnik pozytywnego myślenia
- Mała Miss
- Sekretne życie Waltera Mitty
COŚ INNEGO:
- Gone Girl
- Nightcrawler
- Królowie lata
- Wyspa tajemnic
- Incepcja
- Fight Club
- El Maquinista
- Urodzeni mordercy
- Czas apokalipsy (wg Kuby nadaje się na Sylwestra, bo jest napalm ;p)
- Family Guy - Blue Harvest (to też od Kuby ;-p)
- Requiem dla snu (Miśka ulubiony film)
- American Psycho
- Niebiańska plaża
- Gran Torino
- 44. Inch Chest
- Blue Velvet
- Drive
- Siedmiu psychopatów
DRAMAT:
- Koneser - piękny wizualnie i ten Geoffrey Rush!
- The Words
- Into the wild
- Wierny ogrodnik
- Perfect Sense
- Million Dollar Hotel
- Powrót do Garden State
- Krwawy diament
- Wyznania gejszy
- Fortepian
- 21 gramów
- Magnolia
- Biały oleander
- 25. godzina
- Stay
- Gosford Park
- Życie Carlita
COŚ FANTASTYCZNEGO:
- Geneza planety małp
- Moon
- Final Fantasy
- Liga niezwykłych dżentelmenów (Miśka typ)
- Mroczny rycerz
- Iron man
- Avengers
- Hancock
- Strażnicy galaktyki
- Wyścig z czasem
- Dystrykt 9
- World War Z
- Pitch Black
- Donnie Darko
- Star Trek (nowy)
- X-men: First Class
COŚ AKCJI (typy mojego brata i Kuby):
- Wybawca (1998)
- Gry szpiegów
- Infiltracja
- W sieci kłamstw
- Sherlock Holmes (z R.D.Jr)
- Przekręt
- Purpurowe rzeki
- Sędzia Dred
- Labirynt
- Niezniszczalni
- cokolwiek z J.Stathamem (np. "Mechanik", "Blitz", "Transporter" i ulubiona Miśka - "Adrenalina" ;-p)
- John Wick
- Święci z Bostonu
- Świadek koronny
- Symetria
- Wściekłe psy
- Django
- 13 dzielnica
- Nikita
- Leon Zawodowiec - wersja reżyserska!
- 3.10 do Yumy (nowa wersja)
KOMEDIE (w większości głupie) (głównie typy Miśka :-p):
- 21 Jump Street
- Millerowie
- Harold i Kumar - którakolwiek część
- Superprodukcja
- Nie zadzieraj z fryzjerem! - najgłupszy film na świecie, ale mój brat mnie zmusił, żebym to napisała, nie oglądajcie tego ;(
- Growns up 1 i 2
- Jaja w tropikach
- Dzień świra
Okej, tyle wystarczy, bo będę się zastanawiać do północy. Dodawajcie swoje typy, też się nam przydadzą :).
Udanego Sylwestra wszystkim!
Jeśli podobał Ci się artykuł, zachęcam do polubienia PatrzJakiFilm na FACEBOOKU, gdzie dzieje się jeszcze więcej ;).
Ja chyba zafunduję sobie maraton z "Raising Hope" <3
OdpowiedzUsuńNie kocham tego tak jak Modern Family, ale też jest śmieszne.
Maraton serialowy zawsze dobra rzecz :).
UsuńNo cóż, niektórzy wczoraj imprezowali ale dzisiaj od samego rana nie mam co robić więc szukam filmów. Także będzie nie sylwestrowe w moim przypadku ale noworoczne oglądanie filmów :).
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się zestawienie "Coś innego" <3. Za to "Nie zadzieraj z fryzjerem!" jest fantastycznie idiotyczną komedią. Kocham <3 :D. Jeśli chodzi o komedię z bardziej ambitnym poczuciem humoru to gorąco polecam "Za jakie grzechy, dobry Boże". Dawno się tak nie ubawiłam na niczym jak na tym :D.
Też uwielbiam "Nie zadzieraj z fryzjerem" ;D
UsuńA co do One Day, to TRZEBA pierw przeczytać książkę. Najlepsza na świecie <3
Z listy uwielbiam też Małą Miss i Kocha, lubi, szanuje. (Ryan Gosling *.* Dirty Dancing move *.* pocałunek w barze *.* )
A my noworocznie oglądaliśmy Strażników Galaktyki. Bardzo sponio, głupiutkie, ale śmieszne i marvelowskie :D